Pewną wygraną 3-0 w Mielniku wywalczyli piłkarze Pioniera Brańsk. I dużymi susami zbliżają się do trzeciego miejsca w klasie okręgowej, premiowanego barażami o IV ligę.
REKLAMA
Mielniczanie mają wiosną spore kłopoty ze zbudowaniem solidnego składu, więc ich wyniki pozostawiają wiele do życzenia. Niedzielny mecz był już piątą porażką MKS-u w tej rundzie. Tylko trzy drużyny w lidze gorzej punktują od nich po zimowej przerwie.
Za to wzmocniony personalnie Pionier idzie jak burza. Wiosną pokonał już szóstego rywala i z bilansem 6 wygranych, remisu i porażki, a także świetnym wynikiem bramkowym: 27-3, w tabeli rundy wiosennej zajmuje trzecie miejsce, za rewelacyjnym Piastem Białystok i pewnie zmierzającą do IV ligi Turośnianką Turośń Kościelna.
Fantazja i rutyna
Bo Pionier to dziś bardzo solidna piłkarsko drużyna – mieszanka doświadczenia kilku zawodników ogranych w ligach centralnych i makroregionalnych oraz ciekawej białostockiej młodzieży. Jak sami brańszczanie podkreślają, w ich składzie często na boisko wychodzi wielu młodzieżowców. W niedzielę było to aż pięciu osiemnastolatków.
- Od początku staraliśmy się narzucić swój ofensywny styl gry, którego uczymy się od początku 2024 roku, czyli wysoki pressing i spychanie przeciwnika do głębszej defensywy – relacjonowali brańszczanie na swoim profilu facebookowym. – Takie podejście pozwoliło nam na zachowanie już siódmego czystego konta w ósmym meczu rundy wiosennej. Ale w ofensywie musieliśmy się mocno napracować, żeby znaleźć lukę w szczelnie ustawionej na „piątkę z tyłu" drużynie z Mielnika.
REKLAMA
Pierwszego gola zdobył w 39. minucie lider ofensywy brańszczan Karol Kosiński. Byłego wieloletniego wiodącego zawodnika Tura obsłużył dośrodkowaniem także niegdysiejszy bielski młodzieżowiec Paweł Zawadzki.
Po przerwie grający jeszcze jesienią w Turze Andrzej Kosiński wykonywał rzut rożny, piłka trafiła do Kamila Żura, a ten pokonał Patryka Mormola. Wreszcie w 81. minucie akcję rozprowadzili rezerwowi Pioniera. Skrzydłowy Kacper Karwowski technicznie dograł do rozgrywającego Jana Żery, ten posłał długie podanie do Zawadzkiego, a Paweł celnie uderzył z linii pola karnego na 3-0 dla gości.
- W końcówce meczu swój oficjalny debiut w seniorskiej drużynie Pioniera zaliczył 16-letni Łukasz Woiński – podkreślali brańszczanie. – Tytuł "gracza meczu" trafił do Zawadzkiego, który w tym spotkaniu najpierw zaliczył asystę przy trafieniu K. Kosińskiego, a później sam wykorzystał świetnie podanie od Żery i wpisał się na listę strzelców.
Po tym spotkaniu Pionier zajmuje piąte miejsce w tabeli klasy okręgowej, mając 40 punktów, podobnie jak LZS Krynki i Piast Białystok.
REKLAMA
Kulturalni kibice to my!
LZS stracił dwa oczka w sobotnim meczu z Rudnią w Zabłudowie. I goście nie ukrywali żalu do sędziów za – ich zdaniem – słabą pracę w tym spotkaniu.
- Po tym meczu cisną się jedynie słowa pewnej piosenki o sędziach, ale lepiej to zostawmy – pisali goście na swoim profilu facebookowym.
Starcie Rudni z LZS-em zakończyło się remisem 1-1. A jak padały gole? Za stałych fragmentów gry. W pierwszej połowie gospodarze wyszli na prowadzenie po rzucie wolnym doświadczonego bocznego pomocnika Bartosza Bańkowskiego. Po przerwie wyrównali goście po karnym Łukasza Brałkowskiego.
- Nikt nie odstawiał nogi. Pięknych akcji brak, walka i wiele emocji na trybunach i ławkach rezerwowych. Szczególnie gości, którzy mieli przez całe spotkanie wiele uwag do decyzji sędziowskich. Swoje trzy grosze dołożyli kibice Krynek w ,,pieśniach pochwalnych" skierowanych do arbitrów – relacjonowała Rudnia na Facebooku. – W końcówce o mało przyjezdni nie strzelili samobója, a piłka trafiła w słupek. Ale trzeba przyznać, że wcześniej Krynki też miały swoje szanse. Zakończyło się podziałem punktów i ten punkt Rudnia musi uszanować, bowiem nie była dziś zespołem lepszym.
Także w sobotę Puszcza Hajnówka podejmowała Pogoń Łapy. I tu też padł remis 1-1. O tym meczu pisaliśmy już w relacji z sobotnich meczów bielskiego Tura oraz Puszczy i Pogoni.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trzecia wiosenna porażka Tura w IV lidze. Tym razem lepszy okazał się KS Michałowo
Mielnik, 28.4.2024 – klasa okręgowa
MKS Mielnik – Pionier Brańsk 0-3 (0-1)
Bramki: 40’ K. Kosiński (as. Zawadzki), 58’ Żur (as. A. Kosiński z r.), 81’ Zawadzki (as. J. Żero).
Żółte kartki: P. Zdanowicz, Chrost (Pionier).
Sędziowali: Bartłomiej Ignaczuk (Uhowo) oraz Mariusz Matłoka (Łapy) i Adam Perkowski (Łapy).
MKS: Mormol – K. Czekuć, Ł. Golonko, D. Korowaj (65’ Trojanowski), K. Korowaj, Kożuchowski, Mirowski, Sycewicz, Tarnogórski, Treszczotko, Weremijewicz.
Pionier: Masłowski – Kulik (85’ Ł. Woiński), Żur, P. Kosiński, Chrost (78’ Łuczaj) – J. Kondraciuk (60’ Karwowski), P. Zdanowicz (77’ J. Żero), A. Kosiński, Zawadzki – F. Zimnoch (67’ M. Michalski), K. Kosiński.
REKLAMA
Zabłudów, 27.4.2024 – klasa okręgowa
Rudnia Zabłudów – LZS Krynki 1-1
Bramki: 1-0 – 11’ Bańkowski (w.), 1-1 – 49’ Ł. Brałkowski (k.).
Żółte kartki: Korolczuk, Charkiewicz, Maćkowiak, Milewski, S. Kalinowski (Rudnia); Kasacki, Stefanowicz, Ł. Brałkowski, Artemiuk, Machłajewski (LZS).
Sędziowali: Krzysztof Matuszewski (Białystok) oraz Mariusz Gałczyk (Barszczewo) i Szymon Grabowski (Choroszcz).
Rudnia: Bartoszuk – Tarasiuk, M. Perkowski, Michajłow (70’ Danilczuk), Milewski (78’ S. Kalinowski) – Bańkowski, Korolczuk (65’ Woroniecki), Maćkowiak, Iwanicki – Charkiewicz (65’ Lul), Giesko.
LZS: A. Kasacki – Bajko, Ł. Brałkowski, Deryng, K. Kasacki (75’ Gdyszyński), Machłajewski, Stefanowicz, Szymanowicz (87’ Leszczyński), S. Taudul (82’ Griń), Karol Zalewski (63’ Murzyn), Zatouka (46’ Artemiuk).
Hajnówka, 27.4.2024 — klasa okręgowa
Puszcza Hajnówka — Pogoń Łapy 1-1 (1-0)
Bramki: 1-0 - 2' Borowy, 1-1 - 57' Hryniuk (k.).
Żółta kartka — Grabowski (Pogoń).
Sędziowali: Adam Baranowski oraz Piotr Rybiński i Mariusz Chrzanowski (wszyscy Białystok).
Puszcza: Ł. Szczepanik — Kicel, Mazur, Stankiewicz, K. Kołecki, Janik, Borowy, Ł. Gąsowski (81' Gierasimiuk), A. Langa (77' R. Skiepko), Moszczyński, M. Lasota (80' Klimczak).
Pogoń: Kobylarz — P. Wasilewski (60' Porowski), Rydzewski, Modzelewski (82' Płoński), B. Topczewski (88' Ł. Michalski), Kułakowski (63' K. Kulwicki), Komar (80' Kropiewnicki), Grabowski, J. Kulwicki, Kiersnowski, Hryniuk.
(jan)