Ostatnie sparingi przed startem rundy wiosennej rozgrywają nasi A-klasowcy. Wzmacniają też swoje sztaby trenerskie i kadry zawodnicze.
REKLAMA
Do trenera zespołu rezerw bielskiego Tura Pawła Bierżyna wiosną dołączy prezes naszego klubu Karol Car. 37-letni były obrońca lub pomocnik, który ma duże doświadczenie piłkarskie, prowadził już drużyny młodzieżowe w akademii MOSiR-u. I właśnie z juniorami i trampkarzami przyjdzie mu teraz pracować w Turze II.
CZYTAJ WIĘCEJ: Puszcza Hajnówka strzeliła dziewięć goli rezerwom Tura
Po składach, w jakich Tur II rozpoczyna kolejne sparingi, możemy wnioskować, że drużyna zostanie jeszcze bardziej odmłodzona. Kilku "dorosłych" zawodników nadal jest w kadrze, ale podstawowe jedenastki składają się wyłącznie z młodzieżowców. I bardzo dobrze — od lat pisaliśmy, że drużyna rezerw powinna służyć zdobywaniu doświadczenia przez adeptów futbolu. Teraz ich nareszcie mamy, więc z nich korzystamy.
Z trampkarzy do Pilik
Także w ostatnim rozegranym meczu towarzyskim, w którym zmierzyli się dwaj reprezentanci powiatu bielskiego: Tur II i Bocian Boćki, najstarszym zawodnikiem w wyjściowym składzie gospodarzy był 20-letni bramkarz Damian Plisiuk. Bielszczanie wygrali 2-1, a oba gole zdobył 15-letni Paweł Popik. Błyszczący skutecznością napastnik lub ofensywny pomocnik kolejny raz zagrał w ataku wraz ze swoimi drobnymi fizycznie rówieśnikami: Jakubem Chomką i Karolem Zagrobskim.
REKLAMA
W środku pomocy, obok o rok starszego Olafa Wysockiego, zagrał postawny 15-letni Michał Burzyński, a linię obrony tworzyli trzej kolejni chłopcy z rocznika 2008: Jakub Jakimiuk, Kacper Niewiński i Oliwer Szutkiewicz. Przy nich siedemnastoletni wahadłowi: Damian Dolina Sulima i Olaf Klimczuk to już niemal "weterani", nie mówiąc o wchodzących z ławki dziewiętnastolatkach: Dawidzie Nowakowskim i Jakubie Trocu. A przecież liczymy też na szybki powrót do zdrowia 16-letniego skrzydłowego lub wahadłowego Damiana Dolińskiego, a także na ponowną sympatię do futbolu ze strony ogranego już w IV lidze Maksymiliana Tchórzewskiego (rocznik 2007).
Trzymajmy więc kciuki za bielską młodzież. Niech rozwija swoje umiejętności, a dzięki dobrej dyspozycji w meczach klasy A udowadnia, że warto dać jej szansę w pierwszej drużynie. Tak, jak zrobił to 16-letni Bartosz Gulewicz, który przebojem wdarł się do podstawowego składu Tura. Oby szybko poradził sobie z groźnie wyglądającą kontuzją, której nabawił się w sobotę w meczu z Wigrami Suwałki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pierwsza wiosenna porażka Tura. W IV lidze pokonały nas suwalskie Wigry
Z Brańska do Wyszek
Na ciekawy ruch transferowy zdecydowała się A-klasowa Iskra Wyszki. Nowym grającym trenerem tego zespołu został 37-letni Jacek Żoch — w przeszłości najdłużej związany z brańskim Pionierem, którego zawodnikiem był jeszcze minionej jesieni w klasie okręgowej.
- Jest dla nas ogromnym zaszczytem, że od rundy wiosennej Jacek, po raz pierwszy jako trener seniorów, będzie prowadził naszą drużynę. Jego wiedza, pasja i zaangażowanie z pewnością będą inspiracją dla nas wszystkich — informuje Iskra Wyszki na swoim profilu facebookowym. — Jacek ma bogate doświadczenie piłkarskie, sięgające lat 2008-2017, gdy grał w Pionierze Brańsk. Następnie w sezonie 2017-18 reprezentował barwy GKP Orla, a w kolejnym sezonie dołączył do naszej Iskry. Jacek zagrał u nas jeden sezon, po którym wrócił do swojej macierzystej drużyny — Pioniera, gdzie od 2019 roku pełnił rolę kapitana zespołu.
Co nie jest bez znaczenia, Żoch ma już doświadczenie trenerskie z pracy z młodzieżą. Bo jest szkoleniowcem talentów ze szkółki Skopiona Kalnica. Jeśli chłopcy ci nie będą dostawali szansy w brańskim Pionierze, który tej zimy szerokim gestem przyjął do siebie nastolatków z Hattricka Białystok, to niewykluczone, że znajdą sobie miejsce w Wyszkach. Dla dobra swojego i miejscowej Iskry.
Warto odnotować, że w ostatnim meczu towarzyskim Iskra Wyszki pewnie pokonała także A-klasową Piłkawkę Białystok 4-1, po golach Żocha oraz: Michała Maciejuka i Pawła Niewińskiego.
Z ekstraklasy do Narewki
Inna Iskra — ta z Narwi — wygrała 3-2 z Włókniarzem Białystok. Dla niej dwa gole strzelił niezawodny Onufry Kos, a trzeci raz piłka do bramki białostoczan wpadła po golu samobójczym. Ostatni zimowy sparing KS-u Narewka zakończył się triumfem 2-1 nad Kolejarzem Czeremcha. Z kolei Husar Nurzec dostał solidne lanie 1-7 z GKS-em Rutki.
REKLAMA
Warto odnotować niebanalny transfer w Narewce. Wiosną w KS-ie ma zagrać 39-letni piłkarz z przeszłością ekstraklasową! To środkowy pomocnik Jacek Falkowski, który w latach 2007-10 rozegrał 22 mecze w Jagiellonii Białystok, a jesienią 2010 — cztery spotkania w Polonii Bytom. W sumie zagrał więc w 26 meczach w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej. Potem reprezentował też Znicz Pruszków, Górnika Łęczna i Znicz Biała Piska, ale od ośmiu lat nie występował w rozgrywkach ligowych.
- Teraz, po 8 latach przerwy od piłki, wraca i pomoże nam w walce o jak najwyższe cele — zapowiadają działacze z Narewki na swoim profilu facebookowym.
Ekipa KS-u pochwaliła się też pozyskaniem młodego talentu z Hajnówki. To 16-letni Oktawian Lasota, skrzydłowy lub napastnik, który do tej pory pobierał nauki w zespołach młodzieżowych OSiR-u Hajnówka.
Podlaska klasa A startuje już w najbliższy weekend. W sobotę (6 kwietnia) zagrają: Tur II Bielsk Podlaski z KS-em Narewka (godzina 15:00) i Bocian Boćki z Kolejarzem Czeremcha (godzina 16:00). Pozostałe mecze zaplanowano na niedzielę (7 kwietnia). Będą to starcia: Olimpii II Zambrów z Włókniarzem Białystok (12:00), Unii Ciechanowiec z Iskrą Wyszki (14:00), Iskry Narew z Cresovią II Siemiatycze (14:00) i Żubra Drohiczyn z Husarem Nurzec (16:00).
Bielsk Podlaski, 27.3.2024 — mecz towarzyski
Tur II Bielsk Podlaski — Bocian Boćki 2-1
Bramki dla Tura: Popik 2.
Tur II: Plisiuk — K. Niewiński, Jakimiuk, Szutkiewicz — Dolina Sulima, M. Burzyński, Wysocki, O. Klimczuk — Zagrobski, Popik, Chomko oraz: Gul, Filimoniuk, Wojszkowicz, R. Perkowski, Gulewicz, Nowakowski, Troc, Żukowski.
(jan)