Nowy trener KKS Tur Basket - Rafał Król - zaliczył udany debiut w rozgrywkach ligowych. Wczoraj wieczorem jego zespół pokonał po zaciętym meczu Trójkę Żyrardów 76:64. Decydująca okazała się druga połowa, w której bielszczanie odrobili straty z pierwszej części meczu i wyszli na prowadzenie. Nie oddali go już do końca spotkania.
REKLAMA
Może i za bardzo martwiliśmy się wynikami spotkań towarzyskich przed sezonem. Kiedy przyszło co do czego, koszykarze Tura pokazali charakter i odrobili straty.
Początek meczu przebiegał pod dyktando gospodarzy. Celnie wykonywali rzuty za trzy punkty i dosyć szybko wyszli na prowadzenie. Po dwóch trafieniach zza łuku i jednym spod kosza Jacka Gwardeckiego przewaga gospodarzy wynosiła już 9 oczek (21:12). Bielszczanie próbowali się odgryzać, trójkę trafił Wojciech Jakubiak, ale do końca pierwszej kwarty Trójka utrzymała ośmiopunktowe prowadzenie (29:21).
Na początku drugiej kwarty trójkę trafił Piotr Bobka, zmniejszając przewagę, ale po kilku trafieniach Marcina Wieczorkowskiego i Krystiana Koźluka gospodarze znów prowadzili różnicą dziesięciu punktów (36:26). Końcówka pierwszej połowy należała jednak do koszykarzy Tura. Trafiali Aaron Weres, Patryk Milewski, Łukasz Kuczyński oraz Wojciech Jakubiak i przewagę udało się zniwelować do czterech punktów (39:43) przed przerwą.
Po zmianie stron to Tur przystąpił do natarcia i zaczął odrabiać straty. Kapitan zespołu Łukasz Kuczyński trafił osobisty, zza łuku celnie rzucił Aaron Weres, a Pavlo Bondarenko doskonale sobie radził pod tablicami rywali w efekcie czego Tur odrobił straty i wyszedł na prowadzenie (47:43). Trener Gospodarzy Piotr Sochacki musiał wziąć czas, aby uporządkować grę swojego zespołu. Po trafieniu Marcina Wieczorkowskiego i trójce Krystiana Śniega gospodarze znów objęli prowadzenie, ale na krótko. Ponownie trafiał Łukasz Kuczyński, Aaron Weres i Patryk Milewski, a trzecią kwartę celnym wsadem zakończył Pavlo Bondarenko. Zresztą ukraiński skrzydłowy w całym meczu popisał się niezłą skutecznością (83 proc. z gry) i po trzeciej kwarcie to Tur Basket opuszczał parkiet z dziewięciopunktową przewagą (61:52).
Ostatnia część spotkania zaczęła się od mocnego ataku gospodarzy. Trójki trafiali: Marcin Łapiński i Damian Orębski, a z spod kosza Jacek Gwardecki. Żyrardów zbliżył się na jeden punkt (62:63). Wydaje się, że trener Rafał Król we właściwym momencie przerwał grę biorąc czas. Najszybciej ogarnął się Pavlo Bondarenko zdobywając dwa punkty, później dwukrotnie Piotr Bobka trafił zza łuku, a Mikołaj Krakowiak i ponownie Bondarenko trafiali osobiste. Dla gospodarzy trafił jeszcze Krystian Koźluk, ale ostatnie słowo należało do Łukasza Kuczyńskiego, który ustalił wynik spotkania na &6:64 dla Tura Basket.
W drugim meczu rozgrywanym we środę Isetia Białołeka Warszawa pokonała Probasket Mińsk Mazowiecki 107:78.
Kolejny mecz Tur Basket rozegra dopiero 4 października, będą to „rogate derby" z Żubrami w Białymstoku.
1. kolejka Grupy B II ligi koszykówki. Żyrardów 27.09.2023.
UKS Trójka Żyrardów - KKS Tur Basket Bielsk Podlaski 64:76 (29:21, 14:18, 9:22, 12:15)
Trójka: 13 - Krystian Koźluk (11zb, 2as), 12 - Jacek Gwardecki (3zb, 4as, 2x3/4), 9 - Mariusz Łapiński (2zb, 1as, 3x3/5), 9 - Marcin Wieczorkowski (9zb, 1as), 7 - Michał Nesterowicz (4zb, 6as, 1x3/3), 5 - Damian Orębski (4zb, 1as, 1x3/3), 4 - Eryk Gąsiński (2as), 3 - Krystian Śnieg (3zb, 3as, 1x3/3), 2 - Rafał Pstrokoński (1zb), 0 - Filip Firlej, Karol Odolczyk.
Tur Basket: 13 - Piotr Bobka (2zb, 3as, 4x3/10), 12 - Pavlo Bondarenko (7zb, 2as), 12 - Aaron Weres (6zb, 1as, 2x3/7), 10 - Mikołaj Krakowiak (4zb, 1as), 10 - Łukasz Kuczyński (5zb, 1as), 9 - Wojciech Jakubiak (4zb, 2as, 1x3/4), 7 - Patryk Milewski (4zb), 2 - Jan Lipiński (2zb), 1 - Jakub Grigoruk, 0 - Marcin Marczuk (4zb, 1as).
(ms)