Po niezbyt przyjemnych informacjach w ubiegłym tygodniu z Radomia tym razem mecz przyniósł dużo radości kibicom w Bielsku Podlaskim. Wczoraj, w 18. kolejce rozgrywek grupy B II ligi koszykówki podopieczni trenera Piotra Bakuna pokonali na hali Trójki lidera Grupy B - Znicz Basket Pruszków.
Mecz rozstrzygnął się czwartej kwarcie. Przez trzy pierwsze toczyła się wyrównana walka, w której raz górą byli gospodarze, a innym razem zespół z Pruszkowa.
Początek spotkania należał do gości, którzy trafili trójkę po rzucie zza łuku Macieja Pieklaka i po trafieniu spod kosza Bartosza Proczka. Szybko jednak swoją trójkę zdobył Aaron Weres, który także w tej części gry jeszcze trzykrotnie trafił z akcji. W całym meczu też zapisał na swoje konto double - double, bo do 11 zdobytych punktów dołączył 10 zbiórek.
W pierwszej kwarcie w starciu z Maciejem Pieklakiem kontuzję odniósł Wojciech Jakubiak, który już nie zagrał do końca spotkania. W całym meczu dobrze sobie radził kapitan pruszkowian Mateusz Szwed, który do 17 zdobytych punktów dorzucił również 12 zbiórek. W drużynie Michała Spychały zabrakło natomiast rozgrywającego Kamila Czosnowskiego, Ogółem pierwsza kwarta zakończyła się dwupunktową przewaga gości (19:17).
W drugiej kwarcie bielszczanie odrobili stratę. Kilkukrotnie trafili najskuteczniejszy z bielszczan w tym meczu Łukasz Kuczyński (22 punkty) oraz kapitan zespołu z Bielska Bartłomiej Wróblewski i Tur wyszedł na prowadzenie 42:41, które utrzymał do przerwy. Dla kapitana bielszczan było to udane spotkanie. Bartłomiej Wróblewski do 16 zdobytych punktów dołożył 10 asyst, najwięcej spośród zawodników Tura.
Po zmianie stron kilka punktów spod kosza zdobył białoruski środkowy Tura Paweł Karasiewicz, jednak końcówka tym razem należała do gości, którzy po trafieniach Łukasza Bonarka z rzutów osobistych i spod kosza Huberta Miłaka znów wyszli na trzypunktowe prowadzenie (62:59).
Ostatnia kwarta to również punkty Karasiewicza i Bartłomieja Wróblewskiego. Tur znów wyszedł na prowadzenie (65:62) i dosyć skutecznie bronił przewagi, choć goście momentami zbliżali się na odległość punktu. Trójki dla bielszczan trafiali Kuczyński i Wróblewski, a dla gości - Pieklak oraz Maciej Czemerys. Jednak spokojna i rozważna gra bielszczan oraz pewna ręka kapitana Bartłomieja Wróblewskiego, który nie mylił się w rzutach osobistych zadecydowały o zwycięstwie bielszczan w tym meczu trzema punktami (81:78).
Po 18 kolejkach Tur Basket wciąż w tabeli zajmuje czwartą lokatę, gdyż Żubry Białystok pokonały na własnym parkiecie Isetię Warszawa 85:81. Za tydzień zespół Tura rozegra mecz wyjazdowy w Mińsku Mazowieckim.
18 kolejka Grupy B II ligi koszykówki. Bielsk Podlaski 21.01.2023.
KKS Tur Basket Bielsk Podlaski - Znicz Basket Pruszków 81:78 (17:19, 25:22, 17:21, 22:16)
Tur Basket: 22 - Łukasz Kuczyński (5zb, 2as, 4x3/6), 16 - Bartłomiej Wróblewski (3zb, 10as, 2x3/6), 14 - Paweł Karasiewicz (6zb, 2as), 11 - Aaron Weres (10zb, 5as, 1x3/5), 7 - Marcin Marczuk (1zb, 2as), 6 - Piotr Bobka (2x3/3), 3 - Mikołaj Krakowiak (6zb, 1as), 2 - Szymon Urbański (1zb, 1as), 0 - Jakub Grigoruk (1as), 0 - Wojciech Jakubiak.
Znicz Basket: 17 - Bartosz Proczek (5zb, 2as, 2x3/3), 17 - Mateusz Szwed (12zb, 5as), 13 - Maciej Czemerys (4zb, 4as, 1x3/7), 9 - Maciej Pieklak (4zb, 4as, 3x3/7), 8 - Łukasz Bonarek (3zb, 2as), 7 - Hubert Miłak (4zb, 2as), 7 - Tomasz Józefiak (2zb).
(ms)
KKS Tur Basket - Znicz Basket Pruszków 21 stycznia 2023 r. (K. Jankowski):