Dzisiaj Pionier Brańsk rozpocznie swoje zmagania w grupie III podlaskiej A klasy. O 16:00 na własnym boisku brańszczanie podejmą rezerwy Ruchu Wysokie Mazowieckie.
Powiedzieć, że w czasie przerwy wakacyjnej Pionier się odmienił, to jak nic nie powiedzieć. W większości przypadków chodzi o odejścia zawodników.
I tak oto Łukasz Czyż zagra w tym sezonie w Żubrze Drohiczyn, Piotr Kaczorowski i Tomasz Kostrzyński powrócili do Ciechanowca, gdzie reaktywowano seniorską piłkę, natomiast najstarszy zawodnik brańskiej drużyny, czyli Robert Rogowski po wielu latach gry zawiesił buty na kołku. Wiosną wszyscy wymienieni sportowcy pojawiali się na boisku w niemal każdym meczu
Mariusz Topczewski powróci na boisko jako grający trener. Najczęściej będzie można go spotkać na środku obrony, w miejscu Kaczorowskiego.
Kontuzje uniemożliwiają grę m.in. podstawowemu bramkarzowi Dawidowi Jakoniukowi oraz Jarosławowi Kosence, który w meczu pucharowym nabawił się kolejnego w tym roku urazu kostki.
Gra rezerw Ruchu nie jest zbytnio znana zawodnikom z Brańska, o ile nie w ogóle. Pionierzy spodziewają się w Brańsku wielu młodych zawodników gości, którzy będą się powoli ogrywać na seniorskich boiskach.
Piłkarze z Wysokiego Mazowieckiego podobnie jak pierwsza drużyna (0:4 ze Śląskiem Wrocław) zdążyli już odpaść z Pucharu Polski. W jego okręgowej odsłonie przegrali z Kulturalnymi Łomża 8:1 w pierwszej rundzie.
Pionier również nie może się pochwalić sukcesami na tym polu, o czym świadczy wynik 1:5 jakim zakończyło się spotkanie w Białymstoku z APN Hattrick.
(kp)