Sobotnim meczem z Kolejarzem Basket Radom zawodnicy KKS Tur Basket zainaugurują nowy sezon II ligi koszykówki. Spotkanie odbędzie się w Radomiu, ponieważ remontowana hala w bielskiej Trójce nie jest jeszcze gotowa na przyjęcie widzów. Miejmy nadzieję, że będzie tam można rozegrać mecz 9 października, kiedy team z Bielska podejmie faworyta tegorocznych rozgrywek - reaktywowany zespół Polonii Warszawa.
Co do najbliższego rywala bielszczan - Kolejarza Basket Radom (mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 18.00), to trzeba wiedzieć, że jest to beniaminek, który do drugiej ligi dostał się dzięki dzikiej karcie. Zespół ten, podobnie jak i inne w okresie letnim wzmocniło kilku doświadczonych zawodników z innych drużyn. Są to: skrzydłowy Alberto Garita, Polak o korzeniach włosko-hiszpańskich, grający już w II lidze w barwach Basket Hills Bielsko-Biała i AZS AWF Katowice oraz 22-letni Kacper Wierzgała, który wrócił do Radomia po okresie gry w AZS UJK Kielce. Z klubu z Kielc przyszedł również 27-letni center Maciej Parszewski. Zespół z Radomia zasili też rzucający obrońca Szymon Jaworski, który w ubiegłym sezonie wywalczył z AZS UMCS Lublin awans do Suzuki I ligi, ale ostatecznie nie znalazł się w kadrze Lublina. Do Kolejarza dołączył również 27-letni niski skrzydłowy Mateusz Zwęgliński, który w ubiegłych latach występował w ówczesnej II-ligowej Rosie Radom. Nowym trenerem zespołu został młody, bo jeszcze 29-letni, pochodzący z Lublina, Jakub Stefaniuk, który przez ostatnie dwa sezony był asystentem trenera AZS UMCS Lublin. Radomski klub znany jest z dobrej pracy z osobami głuchoniemymi, które również występują w pierwszej drużynie i całkiem dobrze sobie radzą. Tym niemniej to Tur Basket będzie w tym meczu faworytem.
Drugi mecz koszykarze Tura Basket rozegrany zostanie również na wyjeździe. Przeciwnikiem będzie dobrze znany Sokół Ostrów Mazowiecka, który pod kierunkiem Antonio Daykoli z roku na rok czyni postępy. W ubiegłym sezonie Sokół zajął w lidze 3. miejsce - tuż za Turem Basket, a wyniki sparingów letnich wyszły na remis. Raz wygrał Tur Basket w turnieju rozegranym w Białymstoku, by w kilka dni później przegrać mecz rozegrany w Ostrowi Mazowieckiej. Kluczową postacią zespołu z Ostrowi Mazowieckiej jest niewątpliwie Mikołaj Motel, mający w swojej karierze grę w ekstraklasie w sezonie 2011/12 w barwach AZS Politechniki Warszawskiej, a w latach 2016-19 występujący na parkietach I ligi (Astoria Bydgoszcz, KK Warszawa i Księżak Łowicz). W ostatnim sezonie zdobywał średnio 14,9 punktu na mecz.
Wreszcie, w trzeciej kolejce (9 października) koszykarze Tura Basket podejmą - miejmy nadzieję, że już na wyremontowanej hali Trójki - tegorocznego faworyta rozgrywek - reaktywowany zespół KKS Polonia Warszawa. Warszawianie w tych rozgrywkach wystąpią na licencji innego stołecznego klubu znanego z II-ligowych parkietów KK AZS UW Warszawa. Jest to jednak całkiem nowa drużyna, w której zagrają przede wszystkim zawodnicy otrzaskani w I lidze, a nawet na parkietach ekstraklasy. Jest wśród nich Marcin Dutkiewicz, 35-letni niski skrzydłowy, wychowanek Polonii Warszawa, z którą zdobył m.in. mistrzostwo Polski juniorów w 2004 r., był również członkiem zespołu, który w 2005 r. zajął trzecie miejsce w koszykarskiej Ekstraklasie. Marcin Dutkiewicz w ostatnim sezonie reprezentował barwy Decki Pelplin (średnia 15 pkt na mecz), w poprzednich latach był zawodnikiem m.in. Startu Lublin, Trefla Sopot, Czarnych Słupsk oraz Polonii 2011 Warszawa. Kolejny doświadczony skrzydłowy to 34-letni Adam Linowski. Ostatnie sześć sezonów spędził on w koszykarskiej Legii Warszawa, z którą w 2017 r. awansował z I ligi do Ekstraklasy. Adam Linowski występował również m.in. w Zniczu Basket Pruszków, ZS Politechnice Warszawskiej i Polonii 2011 Warszawa. Polonię zasilił również inny ex-pierwszoligowiec, Patryk Pełka. 32-letni silny skrzydłowy poprzedni sezon spędził w Sokole Łańcut (średnia 10,3 pkt na mecz). Na swoim koncie ma również występy m.in. w zespołach Czarnych Słupsk, R8 Basket AZS Politechniki Krakowskiej, Miasta Szkła Krosno, Stelmetu Zielona Góra, Startu Lublin, Polonii 2011, AZS Politechniki Warszawskiej.
Do Polonii trafił również Michał Wojtyński 32-letni rzucający, który w poprzednim sezonie występował w Dzikach Warszawa (średnia 8,5 pkt na mecz). Wcześniej grał m.in. w KK Warszawa, Sokole Ostrów Mazowiecka, Legii Warszawa, MPWiK Piaseczno. W poprzednim sezonie w Dzikach występował również Krystian Koźluk. 26-letni podkoszowy wcześniej grał w KK Warszawa, Sokole Ostrów Mazowiecka, Legii Warszawa, SMS PZKosz Władysławowo, GTK Gdynia i BSK Kadet Biała Podlaska. Trzecim „upolowanym” przez Polonię ex-Dzikiem jest Patryk Gospodarek. 27-letni rozgrywający w poprzednim sezonie notował średnio 15,8 pkt mecz, będąc najlepszym strzelcem swojego zespołu (z piątą średnią w I lidze). Kontrakt z Czarnymi Koszulami podpisał również 24-letni Hubert Stopierzyński. W poprzednim sezonie występował zespołach II ligi: rundę zimową spędził w KK AZS UW Warszawa. Kadrę uzupełnią m.in. zawodnicy młodzieżowi, związani z klubem UKS Gim92 Ursynów.
Oczywiście Poloniści nie są jedynym faworytem. Bardzo mocny skład, co pokazały sparingi, zbudował również ŁKS Szkoła Gortata. Zespół Piotra Zycha zasilił znany ze spotkań play-off z drużyną AGH Kraków Bartosz Wróbel, najlepszy strzelec II ligi ubiegłego sezonu oraz rozgrywający Norbert Kulon z I-ligowej Kotwicy Kołobrzeg, ale też mający za sobą występy na parkietach ekstraklasy w barwach Śląska Wrocław i Wilków Morskich Szczecin. W sparingach łodzianie potrafili pokonać nawet Polonię Warszawa i kilku słabszych I-ligowców. Także Akademia Koszykówki Legii Warszawa może sprawić niespodziankę, choć bilans spotkań z tym zespołem bielszczanie mają wybitnie dodatni. Legionistów zawsze może wspomóc kilku zawodników z grającego w ekstraklasie pierwszego zespołu.
Nie można zapominać też, że derby rządzą się swoimi prawami. Mimo, że w ostatnim sezonie białostockie Żubry nie dokonały istotnych wzmocnień, to trzon drużyny w dalszym ciągu stanowić będą dobrze znani: Arkadiusz Zabielski, Andrzej Misiewicz, rozgrywający Mariusz Rapucha oraz coraz śmielej wchodzący do zespołu Patryk Andruk. W derbach każdy wynik jest możliwy, o czym przekonali się koszykarze Tura Basket w ubiegłym sezonie. Cieszyć może fakt, że bielszczanin Maciej Bębeniec otrzymuje coraz więcej szans w zespole z Białegostoku.
Inne kluby też poczyniły wzmocnienia, np. środkowy I-ligowych Dzików Warszawa, Karol Dębski zasilił stołeczny zespół występujący w II lidze - Isetię Erzurum. Natomiast wydaje się, że w tym sezonie o czołowe lokaty nie powalczy AZS UJK Kielce. Klub opuścili wszyscy doświadczeni zawodnicy, a w stolicy województwa świętokrzyskiego ogrywana jest przede wszystkim młodzież.
Jak na tym tle wygląda KKS Tur Bielsk Podlaski? O wypowiedź na ten temat poprosiliśmy prezes KKS Tur Basket Anetę Andruszkiewicz:
- Jak w każdym sezonie, kilku zawodników odeszło, kilku dołączyło do naszego zespołu, Nowi zawodnicy to: Przemysław Zygmunciak (2000 r., 183 cm), Bartłomiej Wróblewski (1992 r., 180 cm,) Jakub Lewandowski (1992 r., 190 cm), Jarosław Giżyński (1999 r., 196 cm), Michał Szwedo (1997 r., 200 cm), Ruben Andrzejczuk (1992 r., 188 cm). W tym sezonie najistotniejsza jest zmiana na stanowisku pierwszego trenera. Po ponad 5 latach współpracy rozstaliśmy się z Kamilem Zakrzewskim, natomiast do współpracy zaprosiliśmy Piotra Bakuna, który od połowy ubiegłego sezonu pełnił rolę asystenta pierwszego trenera. Decyzja o nawiązaniu współpracy z Piotrem Bakunem była podyktowana nie tylko oczekiwaniami, co do podniesienia seniorskiego poziomu basketu w Bielsku Podlaskim, ale również oczekiwaniami co do wsparcia naszych działań w zakresie szkolenia dzieci i młodzieży. Dzięki pozycji Piotra i jego relacjom w PZKosz otworzyła się szansa na uruchomienie Szkolnego Młodzieżowego Ośrodka Koszykówki w Bielsku Podlaskim. SłMOK-i to program finansowany przez Polski Związek Koszykówki ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, który ze swej strony pokrywa koszty wynagrodzenia trenerów i zakupy specjalistycznego sprzętu potrzebnego do uprawiania tej dyscypliny sportowej, natomiast miasto zapewnia kadrę trenerską i udostępnia sale sportowe do prowadzenia zajęć. Głównym i nadrzędnym celem programu jest popularyzacja koszykówki i zwiększenie liczby dzieci i młodzieży uprawiających tę dyscyplinę sportu. I już dziś mogę się pochwalić, że w trzech szkołach podstawowych w Bielsku Podlaskim oraz najprawdopodobniej w jednej w Hajnówce ten program będzie uruchomiony i dzieciaki z klas I-III będą mogły aktywnie spędzać czas na zajęciach koszykówki Klub aktywnie współpracuje również z MOSIR Bielsk Podlaski, gdzie szkolą się grupy młodzieżowe.
Rozegraliśmy kilka spotkań kontrolnych, m.in. z Polonią Warszawa, Isetią, z Hutnikiem Warszawa oraz naszymi rywalami z Podlasia - Żubrami Białystok. Wygraliśmy Turniej Rosti Cup 2021 - Białystok, w którym brały udział cztery drużyny. Pierwszy mecz w nowym sezonie rozegramy 25 września z Kolejarzem Radom na wyjeździe, natomiast jako gospodarze sezon zainaugurujemy 9 października meczem z Polonią Warszawa, przed własną publicznością i co ważne, na świeżo wyremontowanej, dzięki finansowemu wsparciu Urzędu Marszałkowskiego i marszałka Stanisława Derehajło, hali w Szkole Podstawowej nr 3. Bardzo cieszymy się, ponieważ ten remont znacznie podniesie komfort warunków treningowych i rozgrywanych spotkań, a także dzięki doposażeniu hali w trybuny dla widzów znacznie poprawi komfort śledzenia widowiska sportowego.
Zależy nam przede wszystkim utrzymaniu wysokiego poziomu sportowego, który zagwarantuje minimum awans do ćwierćfinałów i walkę o wejście do czwórki najlepszych II-ligowych drużyn w Polsce. W ubiegłym sezonie otarliśmy się o wejście do półfinałów i ostatecznie zajęliśmy szóste miejsce w Polsce. To był ogromny sukces, który zaostrzył apetyty na więcej… I pewnie, że ambicją sportową byłoby sięgnięcie po awans do pierwszej ligi, niemniej jednak mamy świadomość, iż taki sukces wymagałby ogromnych nakładów finansowych. A to stanowiłoby nie lada wyzwanie - nie tylko organizacyjne, ale przede wszystkim właśnie finansowe. Jesteśmy również przekonani, że do osiągania sukcesów w wyższych ligach niezbędne jest nie tylko zaplecze finansowe, ale także zbudowanie porządnego ośrodka szkolenia młodzieży. Zależy nam bardzo, aby w przyszłości miejsce Kuczyńskiego, Weresa, Bębeńca zajęli godni następcy z naszego regionu i stanowili o sile i sportowym poziomie KKS Tur Basket. Dlatego też podejmujemy działania, o których mówiłam już wcześniej.
Na ten sezon podpisaliśmy umowy z naszymi dwoma największymi sponsorami - Danwood i Unibep S.A. To przede wszystkim dzięki ich wsparciu i zaangażowaniu finansowemu osiągnęliśmy tak wysoką pozycję na mapie II-ligowego seniorskiego basketu w Polsce. Rozmowy z naszym trzecim parterem - firmą MAKSBUD nadal trwają i mam nadzieję, że zakończą się ostatecznie podpisaniem umowy. Natomiast po raz kolejny otrzymaliśmy środki finansowe w ramach dotacji z Urzędu Marszałkowskiego oraz dotację z miasta Bielsk Podlaski. Liczymy również, że do grona naszych sponsorów i ludzi dobrej woli dołączą kolejne firmy, które widzą wartość w tej inicjatywie na rzecz rozwoju lokalnej społeczności, a przede wszystkim młodego pokolenia.
(ms)