Po ciekawym i stojącym na niezłym poziomie, a przede wszystkim szybkim meczu, piłkarze Tura Bielsk Podlaski zremisowali dziś z Warmią Grajewo 1:1 w zaległym spotkaniu 15. kolejki IV ligi piłki nożnej.
Już w 5. minucie Patryk Sidun obronił strzał Tomasza Dzierzgowskiego, później próbował odpowiedzieć Patryk Stypułkowski, ale jego strzał został zablokowany. W 21. minucie Karol Kosiński próbował piętą przelobować bramkarza gospodarzy Łukasza Sobolewskiego, ale jego strzał był za lekki. Gol dla gospodarzy padł w końcówce pierwszej połowy. W 44. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Łukasz Domurat na wślizgu pokonał Patryka Siduna. Jeszcze przed gwizdkiem bramkarz bielszczan znalazł się sam na sam z napastnikiem gości Tomaszem Dzierzgowskim, ale wyszedł z akcji obronną ręką. Jednak to Warmia schodziła na przerwę z przewagą jednej bramki.
Po zmianie stron tempo meczu wcale nie siadło, a obie drużyny miały swoje okazje. W 52. minucie bielszczanie wykonywali rzut wolny, chwilę później był rzut rożny, po którym Piotr Kosiński doszedł do piłki, ale źle trafił głową. Dwie minuty później groźną akcję zorganizowali gospodarze. Po niej w dogodnej sytuacji znalazł się Arkadiusz Bogdaniuk, ale źle uderzył.
Wyrównanie przyszło w 63. minucie. Michał Walczuk wyłożył piłkę Patrykowi Niemczynowiczowi, a ten płaskim strzałem w długi róg zdobył wyrównującą bramkę. Dwie minuty później Karol Kosiński po rzucie wolnym mógł wyprowadzić Tura na prowadzenie, ale strzelił za wysoko. Z kolei w 69. minucie okazję mieli gospodarze. Tomasz Dzierzgowski otrzymał piłkę, bramkarz Tura wyszedł daleko poza bramkę i faulował rywala, za co otrzymał żółtą kartkę. Później jeszcze Brazylijczyk Edison próbował trafić z rzutu wolnego z odległości ok. 25 metrów, ale piłka powędrowała nad poprzeczkę. W 72. minucie Sidun obronił potężny strzał Aleksandra Popławskiego z rykoszetem w poprzeczkę. Na odpowiedź Tura nie trzeba było długo czekać w 76. minucie Karol Kosiński przejął wrzutkę i uderzył po ziemi, ale jego strzał wyłapał bramkarz Łukasz Sobolewski.
W 82. minucie z wolnego strzelił Bogdaniuk, ale Patryk Sidun sparował w róg. Kilka minut później Karol Kosiński strzelił z ostrego kąta, ale bramkarz gospodarzy złapał piłkę. W doliczonym czasie gry bielszczanie mieli jeszcze rzut wolny, ale niewiele z tego wynikło i mecz zakończył się remisem 1:1.
Po tym spotkaniu Tur Bielsk Podlaski utrzymał pierwsze miejsce w tabeli IV ligi i o dwa punkty wyprzedza Wissę Szczuczyn. W najbliższą niedzielę (18 kwietnia) podopiecznych Pawła Bierzyna czeka ciężki mecz w Bielsku Podlaskim z zajmującym trzecie miejsce ŁKS-em Łomża.
IV liga piłki nożnej (mecz zaległy), Grajewo 14.04.2021.
Warmia Grajewo – Tur Bielsk Podlaski 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 - Łukasz Domurat (43.), 1:1 - Patryk Niemczynowicz (62.)
Warmia: Sobolewski – Śleszyński (75. Wójcicki), Edison, Tuzinowski, Randzio – Bogdaniuk (90. Koniecko), Popławski (79. Chyliński), Domurat, Arciszewski, Bińczak – Dzierzgowski.
Tur: Sidun – P. Kosiński, Lewczuk, K.Kulikowski, Onacik (88. R. Kulikowski), Rogowski, Łochnicki, Stypułkowski, Niemczynowicz (65. Kiersnowski) - Walczuk (81. Bazylewski), K. Kosiński.
Sędzia: Paweł Kostko (Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Bińczak (Warmia), Niemczynowicz, Sidun (Tur)
(ms)