Wczoraj granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć zaledwie 12 osób - czytamy na Twitterze Straży Granicznej. Doszło też do kolejnych prowokacji ze strony białoruskich służb.
Ważniejszym i bardziej niepokojącym wydarzeniem było to, ze białoruskie służby strzelały z długiej broni na widok polskich mundurowych.
Migranci, którzy chcieli wedrzeć się do Polski to obywatele Libanu, Iraku i Syrii. Osoby zostały zatrzymane na odcinku ochranianym przez placówkę w Narewce. Tymczasem w okolicach Czeremchy żołnierze białoruskich służb kilkukrotnie na widok polskich patroli strzelali z długiej broni.
Wczoraj tj.25.01 gr.🇵🇱🇧🇾próbowało nielegalnie przekroczyć 12 os.-to ob.Libanu,Iraku i Syrii.Osoby zostały zatrzymane na odcinku #PSGNarewka.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) January 26, 2022
W nocy na odcinku #PSGCzeremcha żołnierze białoruscy kilkukrotnie na widok polskich patroli strzelali z długiej broni. #NaStraży pic.twitter.com/W8l1FnpxGG
Polskie wojsko zapewnia, że strzeże granicy i nie zamierza dopuszczać do przypadków nielegalnego przekraczania granicy.
Stoimy na straży naszej granicy i nie zamierzamy dopuścić do jej nielegalnego przekroczenia. Jesteśmy dobrze przygotowani, dumni i zdeterminowani. pic.twitter.com/Y6AOaZY9wz
— 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja) January 25, 2022
Trudno jednak ukryć, iż do takich przekroczeń dochodzi.
Wczoraj (wtorek 25 stycznia 2022) rozpoczęła się budowa ogrodzenia na granicy. Prace prowadzi między innymi bielska firma Unibep.
(or, opr. azda)