Bielscy policjanci pomogli starszej kobiecie. Podczas interwencji zauważyli, że w domu 84-latki jest zimno. Okazało się, że nie jest ona w stanie sama przynieść opału. Mundurowi ogrzali dom i zorganizowali seniorce pomoc sąsiedzką.
REKLAMA
Wczoraj przed północą policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem, że ktoś obcy chodzi po posesji. Sprawdzili wszystkie zabudowania i nikogo nie zastali.
Kiedy funkcjonariusze weszli do domu, okazało się, że jest tam bardzo zimno. W rozmowie z seniorką ustalili, że jest samotna i nie zna we wsi nikogo, ponieważ mieszka tam od niedawna. Ponadto - jak powiedziała - skończył jej się opał, a ona sama nie jest w stanie przynieść drewna z podwórka. Mundurowi przynieśli opał i rozpalili w piecu, aby ogrzać dom. O pomoc kobiecie poprosili również jej sąsiada.
opr. (ms)