W poniedziałek od wczesnych godzin rannych policjanci z bielskiej drogówki badali trzeźwość kierowców. Trzech spośród blisko 800 skontrolowanych zdecydowało się wsiąść za kierownicę na „podwójnym gazie”. Mężczyźni stracili prawo jazdy.
REKLAMA
"Jednym z nich był 47-latek zatrzymany na ulicy Berezowca. Mieszkaniec gminy Wyszki wsiadł za kierownicę skody, mając blisko promil alkoholu w organizmie. Na ulicy Wojska Polskiego funkcjonariusze zatrzymali mercedesa. Za jego kierownicą siedział 52-letni bielszczanin, u którego badanie alkomatem wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Natomiast na ulicy Chmielnej funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili 47-latka kierującego skuterem. Kiedy policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że mieszkaniec gminy Bielsk Podlaski ma blisko 3 promile alkoholu. Wszyscy mężczyźni stracili prawa jazdy" - czytamy na stronach bielskiej policji (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
Opr. (ms)
KPP Bielsk Podlaski (bielsk-podlaski.policja.gov.pl):