Zaplanowane na dziś egzaminy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Bielsku Podlaskim nie odbędą się. Powodem jest protest egzaminatorów. Do pracy przyszło ich zaledwie trzech z 20.
Egzaminatorzy wzięli albo urlopy na żądanie, albo udali się na zwolnienia lekarskie. To protest przeciwko niskim wynagrodzeniom. Podobne akcje zorganizowano w WORD-ach w całej Polsce.
„Dziś większość egzaminatorów WORD w Białymstoku zgłosiła nieobecność w pracy, a co za tym idzie nie jest technicznie możliwe przeprowadzenie większości zaplanowanych egzaminów. Odbędą się egzaminy teoretyczne do godziny 14 oraz praktyczne kategorii T. Egzaminy w Bielsku Podlaskim nie odbędą się. Za zaistniałe utrudnienia przepraszamy. Wniesiona opłata za egzamin nie przepada i będzie ważna przy ustalaniu kolejnego terminu" - poinformował WORD w poście na swoim facebookowym profilu.
Dyrektor białostockiego WORD Przemysław Sarosiek w rozmowie z Polskim Radiem Białystok podkreślił, że za egzamin teoretyczny na prawo jazdy płaci się obecnie 30 zł, czyli mniej niż za bilet do kina. Dodał, że stawki wynagrodzeń dla egzaminatorów nie były zmieniane od 13 lat.
- Zorganizujemy w sobotę 9 lipca egzaminy dla tych, którzy nie mogli zdawać dziś. Pieniądze nie przepadają. Jutro wracamy normalnie do pracy - dodał.
Podobne protesty odbyły się dziś w WORD-ach w całej Polsce.
(pb)