Jechałem drogą, nie było żadnych oznaczeń. Nagle w okolicach skrzyżowania trasy na Wyszki z drogami do Sasin i Pulsz przed maską zobaczyłem ciężarówkę - skarży się pan Henryk. - Stała w poprzek drogi, nie dało się przejechać. Robotnicy kazali zawracać i jechać na około.
Gdy nasz Czytelnik rozmawiał z robotnikami, nadjechał kolejny kierowca, który również musiał zawrócić.
- Próbowałem zwrócić uwagę drogowcom, by zadbali o odpowiednie oznaczenie prac, ale akurat nie było nikogo kompetentnego - dodaje. - Dlatego zadzwoniłem do Was.
Trasa Bielsk - Wyszki - Topczewo jest drogą wojewódzką. Odpowiada za nią Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich, a wykonywane prace nadzoruje Rejon Siemiatycze. Zadzwoniliśmy tam. Kierownik Rejonu obiecał, że poprosi o sprawdzenie zgłoszonego problemu i uczuli wykonawcę, by lepiej zadbał o oznakowanie robót.
(bisu)