W rozegranym w sobotę towarzyskim meczu piłkarze czwartoligowego Tura przegrali aż 1:9 z trzecioligowym Ruchem Wysokie Mazowieckie.
O sparingu poinformował wysokomazowiecki klub na swoim profilu facebookowym. Tur na razie nie podaje szczegółów o swoich przygotowaniach do rundy wiosennej, bo przecież nie może ich prowadzić w normalnych warunkach nie tylko z powodu fatalnych warunków atmosferycznych, ale przede wszystkim ze względu na obowiązujące obostrzenia epidemiczne. Pierwszych oficjalnych informacji z klubu o starcie treningów możemy spodziewać się dopiero 12 lutego, gdy zgodnie z zapowiedziami rządowymi, nastąpi "otwarcie boisk zewnętrznych i wznowienie amatorskiego sportu na świeżym powietrzu".
Nic dziwnego, że niemogąca prowadzić normalnych przygotowań do sezonu amatorska drużyna z Bielska była w sobotę tylko tłem dla zawodowców z trzeciej ligi. Na boisku w Zambrowie, którego nawierzchnia przypominała taflę lodowiska, Tur nawet zdobył prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą gole dla rywali strzelili: zawodnik testowany, Michał Hryszko i pochodzący z Chicago Daniel Łukaszczyk. Po przerwie trzy razy naszego bramkarza pokonał znany z występów w ekstraklasowej Jagiellonii i pierwszoligowych Wigrach Karol Mackiewicz, dwa — wychowanek Ruchu Michał Grochowski, a raz — utalentowany młodzieżowy skrzydłowy Łukasz Trąbka. I poważny kandydat do spadku z III ligi rozgromił lidera ligi IV 9:1.
Zambrów, 6.2.2021 — mecz sparingowy
Ruch Wysokie Mazowieckie — Tur Bielsk Podlaski 9:1 (3:1)
Bramki dla Ruchu: Mackiewicz 3, Grochowski 2, Hryszko, Łukaszczyk, Trąbka, zawodnik testowany.
Ruch (I połowa): Osuch — Porębski, Grzybowski, Kujawa, Samluk, Domański, Hryszko, Łukaszczyk, Jackiewicz oraz dwaj zawodnicy testowani; (II połowa): Rabin — Stankiewicz, Kuriata, Szyszło, Mikołajczyk, Mackiewicz, Skibko, Trąbka, Brokowski, Mikołajczyk oraz zawodnik testowany.
(jan)