Skład koszykarskiego Tura Basketu na nadchodzący sezon drugiej ligi miał być już bez żadnych tajemnic, a jednak pojawiają się w nim zmiany i przetasowania. Tym razem chodzi o strefę podkoszową.
We czwartek klub poinformował, że z gry w Bielsku zrezygnował 22-letni wysoki skrzydłowy Patryk Milewski. Białostoczanin ma więcej obowiązków służbowych w podstawowym zawodzie i uznał, że nie pogodzi ich z dalszymi występami w Turze. Być może zrobi sobie przerwę od ligowej koszykówki, chociaż nie można wykluczyć, że z czasem odnajdzie się w odmłodzonym składzie białostockich Żubrów.
Milewski trafił do Tura właśnie z Żubrów jako nastolatek i reprezentował barwy naszego klubu przez ostatnie cztery lata zarówno w drugiej, jak i w trzeciej lidze (grywając z młodzieżą w drużynie rezerw). Na szczeblu drugoligowym rozegrał dla Tura aż 97 meczów, ale z roku na rok liczba spędzonych przez Patryka minut na parkiecie zmniejszała się. O ile w sezonie 2016/17 wówczas osiemnastoletni Milewski rozegrał niemal 508 minut (ponad 20 minut na mecz), to w kolejnych sezonach grał odpowiednio: 15, 13 i 10 minut w meczu. Tymczasem jego „eval” nie malał, a wręcz rósł – do 7,0 w minionym niedokończonym sezonie (przy statystyce wyniku „plus-minus” na poziomie plus 2,1).
Liczący ponad dwa metry wzrostu Milewski miał w Turze coraz większą konkurencję w walce pod koszem, grywał więc częściej z dala od niego. W sezonie 2019/20 zazwyczaj był nominalnym zmiennikiem Aarona Weresa na pozycji numer trzy, a na „czwórkę” powędrował po kontuzji Rafała Stefanika. Wydawało się, że w nadchodzącym sezonie, podczas nieobecności walecznego "Stefana", Patryk dostanie więcej szans właśnie pod koszem. Jego rezygnacja z gry jest więc dla kibiców kolejną przykrą niespodzianką.
Odejście Milewskiego stanie się nową szansą dla doświadczonego Tomasza Pisarczyka. Klub już poinformował, że przedłużył umowę na sezon 2020/21 z 35-letnim centrem. Pisarczyk – identycznie jak Milewski – rozegrał w barwach Tura już 4 sezony. I także jego udział w meczach ostatnio zmalał. Zaczynał w sezonie 2016/17 jako jeden z liderów naszej drużyny (27 meczów, średnio po 27 minut, 13,3 punktu na mecz, 7,7 zbiórki i „eval” 19,4), był jej wiodącą postacią w dwóch kolejnych sezonach, ale w ostatnich rozgrywkach wchodził już tylko na 11 minut w meczu, notując średnio 4 punkty oraz 2,4 zbiórki przy „evalu” 6,2.
W tej sytuacji trener Kamil Zakrzewski będzie miał do dyspozycji czterech zawodników podkoszowych – trzech centrów i jednego silnego skrzydłowego. Trzech z nich znamy z gry w naszej drużynie w poprzednim sezonie: 35-letniego skrzydłowego Łukasza Kuczyńskiego i dwóch centrów: 32-letniego Rafała Króla i 35-letniego Pisarczyka. Czwartym będzie nowy nabytek Tura – także klasyczny center 24-letni Filip Pruefer, który w sezonie 2019/20 reprezentował pierwszoligową Polonię Leszno oraz drugoligową Deckę Peplin.
O budowie drużyny Tura Basketu Bielsk Podlaski na drugoligowy sezon 2020/21, planach na okres przygotowawczy, a także składzie II ligi informowaliśmy już wcześniej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Znamy rywali Tura Basketu w nowym sezonie II ligi
Rozgrywki nowego sezonu II ligi nasz klub rozpocznie w Bielsku w niedzielę 27 września o godzinie 16.00 pojedynkiem z AZS-em Kielce. Cały terminarz sezonu 2020/21 można odnaleźć w serwisie internetowym Polskiego Związku Koszykówki.
Tur Basket Bielsk Podlaski, II liga, sezon 2020/21
I: Mateusz Bębeniec (1997, 177, wychowanek), Paweł Lewandowski (1983, 186), Przemysław Tradecki (1989, 185), Kamil Żero (2001, 186, wychowanek)
II: Jakub Grigoruk (2003, 177, wychowanek), Marcin Marczuk (1995, 185), Jakub Nieściór (2001, 190)
III: Sebastian Sawicki (2001, 187, wychowanek), Aaron Weres (1991, 196, wychowanek)
IV: Łukasz Kuczyński (1985, 196, wychowanek)
V: Rafał Król (1987, 198), Tomasz Pisarczyk (1985, 202), Filip Pruefer (1996, 208)
(jan)