Piłkarski Tur pochwalił się drugim zimowym transferem do klubu. To młodziutki bramkarz Michał Nos, który jesienią grał w zespole młodzieżowym białostockiego Hetmana.
Nos ma szesnaście lat (urodził się 12 lipca 2003) i został przez bielski klub wypożyczony na rundę wiosenną z białostockiej Jagiellonii. Ostatnio reprezentował jednak barwy białostockiego Hetmana, w którym zaliczył debiut w IV lidze. Było to 22 czerwca 2019 w... Bielsku, gdy Tur pokonał Hetmana 5:1. Nos zagrał 45 minut, w przerwie zmieniając Damiana Makowskiego i wpuścił trzy gole (dwa Patryka Stypułkowskiego i jeden Daniela Daniłowskiego). Co ciekawe, w tym samym meczu w barwach gości pierwszą połowę rozegrał Kevin Kiersnowski, a całe spotkanie w ataku wybiegał inny nasz zimowy transfer — Rafał Szeretucha.
O pozyskaniu Szeretuchy informowaliśmy w materiale: Znamy pierwszą nową twarz w Turze
Michał to syn byłego zawodnika, a później trenera białostockich klubów Bogusława Nosa. Na portalu PZPN-u "Łączy nas piłka" dostępny jest jego profil z przebiegiem dotychczasowej kariery młodzieżowej.
Na razie młody bramkarz zagrał w czterech zimowych sparingach Tura. Niewykluczone, że wiosną zmieni w bramce Tura swojego rówieśnika Damiana Plisiuka, którym ponownie interesuje się Znicz Pruszków. Szesnastoletni utalentowany wychowanek Tura może trafić do zespołu młodzieżowego tego podwarszawskiego drugoligowca.
Michał Nos jest czwartym młodzieżowcem pozyskanym w tym roku przez Tura. Wcześniej z Białegostoku do Bielska trafili: latem Kamil Kamiński i Mateusz Rogowski (zawodnicy z rocznika 2001, obaj z MOSP-u Białystok na zasadzie transferu definitywnego) i zimą Szretucha (2001, wypożyczony na pół roku z Hetmana Białystok). Z bielskim klubem trenują jeszcze testowani: nastoletni drugi bramkarz i 21-letni środkowy obrońca.
O pozyskaniu nowego bramkarza bielski Tur poinformował na swoim profilu facebookowym.
(jan)