66 lat temu we wsi Olendy (obecnie gm. Rudka) doszło do słynnego protestu przeciw kolektywizacji rolnictwa, którego ofiarą mieli paść tutejsi rolnicy. Wiodącą rolę w tym wydarzeniu odegrały kobiety, stąd mówi się potocznie o tzw. babskim buncie.
W kwietniu 1954 roku z nakazu władz komunistycznych na terenie wsi Olendy miała powstać rolnicza spółdzielnia produkcyjna „Iskra", z czym wiązało się odebranie gruntów tutejszym rolnikom. Inicjatywa ta spotkała się z protestem ze strony mieszkańców, a zwłaszcza kobiet, które wyszły na pobliskie pola, by uniemożliwić ich zaoranie. Osiem osób zostało aresztowanych przez milicję, a następnie skazanych przez sąd na kary więzienia. Spółdzielnia „Iskra" ostatecznie rozpoczęła swoją działalność, ale istniała tylko przez dwa lata. Tak więc poświęcenie mieszkańców nie poszło na marne.
W zeszłym roku obchodzono 65. rocznicę buntu olendzkich kobiet. O odpowiednie uczczenie tego historycznego protestu zadbały panie z tamtejszego Koła Gospodyń Wiejskich, które - przy wsparciu rudzkiego samorządu oraz prywatnych sponsorów - brały udział w organizacji tej uroczystości. To tylko jedna z wielu sytuacji, w których KGW w Olendach wykazuje się aktywnością. Kobiety regularnie spotykają się i działają, osiągając sukcesy kulinarne nawet poza granicami województwa podlaskiego.
- Chcemy, by pamięć o wydarzeniach sprzed 65 lat była zawsze żywa wśród tutejszych mieszkańców i wszystkich osób związanych z Olendami, a zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Na ponad stuletnim krzyżu została umieszczona tablica, która przypomina o bohaterskiej postawie naszych przodków. Rocznica była bardzo wzniośle obchodzona - przyjechali do nas samorządowcy, historycy, przedstawiciele duchowieństwa na czele z biskupem drohiczyńskim. Nie muszę chyba dodawać, że piękna historia, jaką napisali wtedy mieszkańcy naszej wsi - a zwłaszcza niezłomne kobiety - pokazuje jak ważne jest budowanie wspólnoty, a działalność KGW na tym właśnie polega. Jesteśmy silni, gdy jesteśmy razem, gdy zgodnie współpracujemy ku dobremu - podkreślała Izabela Zapisek, przewodnicząca KGW w Olendach.
(kp)