Odcinek pasa drogi krajowej 66 w miejscowości Malinniki został zamknięty dla ruchu po intensywnych opadach deszczu.
Kierowcy podróżujący trasą Bielsk Podlaski - Kleszczele mogą skorzystać z objazdu lokalnymi drogami. Według drogowców utrudnienia mogą potrwać do trzech godzin.
Wczoraj wieczorem w ciągu godziny w Brańsku spadło ponad 10 mm wody. Minionej nocy wartość ta wyniosła w sumie 12,7 mm. W punkcie meteo w Chrabołach w ciągu nocy odnotowano opad 11,8 litrów wody na metr kwadratowy.
W poniedziałek będzie już dużo spokojniej, bez gwałtownych zjawisk. Zachmurzenie przeważnie duże, ale pojawią się też większe przejaśnienia - powiedziała PAP synoptyk Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska. Temperatura wyniesie maksymalnie 23 st. C.
Jak podkreśliła synoptyk, w nocy z niedzieli na poniedziałek kolejna strefa burz przemieszczała się przez Lubelszczyznę, Mazowsze i Podlasie.
- W poniedziałek będzie już dużo spokojniej, bez gwałtownych zjawisk. Z północnego zachodu napłynie chłodniejsze powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie przeważnie duże, ale pojawią się też większe przejaśnienia – powiedziała PAP Ewa Łapińska.
W poniedziałek spodziewane są przelotne opady deszczu. Gdzieniegdzie zagrzmi i mogą zdarzyć się burze, ale dużo słabsze. Przewidywane są opady deszczu do 10 mm i wiatr maksymalnie do 60-70 km/h.
Aktualizacja:
Droga w malinnikach jest już przejezdna w obu kierunkach. Ale bliżej Bielska na wysokości miejscowości Szastały doszło do wypadku.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Wypadek na drodze krajowej 66. Zderzyło się audi z ciężarówką. Są utrudnienia
(PAP), autorka: Gabriela Bogaczyk
(pb)