41-latka za kierownicą daewoo miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta, między Hajnówką a Kleszczelami jechała całą szerokością jezdni. Teraz grozi jej do 2 lat więzienia.
"W piątek po południu, na drodze wojewódzkiej 685, między Hajnówką a Kleszczelami, policjanci z gdańskiego oddziału prewencji zauważyli daewoo - relacjonuje hajnowska policja. - Samochód poruszał się zygzakiem, jechał od jednej do drugiej krawędzi jezdni. Kierowca kilkukrotnie zjeżdżał na pobocze oraz sygnalizował skręt, po czym dalej jechał prosto. Okazało się, że za jego kierownicą siedziała 41-letnia kobieta. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niej alkohol. Kobieta tłumaczyła funkcjonariuszom, że przed wyjazdem wypiła kilka kieliszków wódki, ponieważ ma problemy prywatne. Badanie alkomatem wykazało, że 41-latka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Kobieta straciła prawo jazdy. To nie wszystko. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia.
(KPP Hajnówka, opr. azda)