W czwartek GOUK w Kalnicy gościł u siebie harcerzy Inki z Brańska. W spotkaniu udział wziął udział również Tomasz Brański. Rysownik zapoznał ich ze swoją twórczością oraz przeprowadził warsztaty rysunku.
Spotkanie było związane z wystawą rysunków Tomasza Brańskiego, która od 20 czerwca jest dostępna zwiedzającym w sali konferencyjnej GOUK w Kalnicy. Artysta uwiecznił tam osobowości związane z Brańskiem i okolicami oraz województwem podlaskim.
Młodzi harcerze pod kierunkiem swoich opiekunów Lucyny Oleksiewicz i ks. Roberta Figury mieli za zadanie rozpoznać uwiecznione tam postaci, a następnie - korzystając ze wskazówek rysownika - stworzyć własne rysunki. Taką właśnie karykaturę przy okazji spotkania otrzymał od gościa ks. Robert Figura. Autor przy jej rysowaniu uwzględnił zarówno przynależność do stanu duchownego, jak i do harcerstwa.
- Zawsze staram się zdobyć najważniejsze informacje o tym, kogo mam narysować - gdzie pracuje, jakie ma pasje, hobby - tak by jak najlepiej oddać tzw. jestestwo, naturę danego człowieka. Moje dzieła poza wystawami są najczęściej zamawiane jako prezenty-niespodzianki, więc tutaj swoją koncepcją musi wykazać się zamawiający obrazek - podkreśla Brański.
Do Kalnicy tego dnia przybył również ks. Mieczysław Rzepniewski, emerytowany proboszcz parafii w Klichach. Duchowny jest znany ze swojego talentu poetyckiego. Wizerunek księdza wchodzi również w skład ekspozycji, dlatego dzieci mogły porównać podobieństwo kapłana do karykatury, której zresztą oryginał tego dnia odbierał. Tomasz Brański w rozmowie z ks. Mieczysławem zaproponował, że mógłby zaprojektować także jedną z okładek tomików poezji. Najnowszy z nich, zatytułowany "Do pełni czasu" będzie wydany przy współpracy z GOUK i GBP w Kalnicy.
Po zakończonym spotkaniu zebrani udali się na ognisko, jak na prawdziwych harcerzy przystało.
(kp)