W piątek po południu w Bielskim Domu Kultury odbyła się zabawa andrzejkowa.
Zorganizowali ją Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Autentyczni, Niepubliczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Agrafka (dawniej Allegro), BDK, Miejska Biblioteka Publiczna w Bielsku.
Impreza pod hasłem Wieczór magii i czarów kierowana była do dzieci z różnego rodzaju niepełnosprawnościami lub zaburzeniami rozwojowymi oraz ich rodziców, ale wziąć w niej udział mógł każdy.
A wziąć udział było warto.
Na uczestników czekała moc atrakcji.
Dla dzieci były to wspólne zabawy, tory przeszkód, konkursy, tańce, kącik książek, malowanie twarzy, wspólne zabawy z animatorami przebranymi za bajowe postaci Chase'a, Kaczora Donalda i inne. Impreza odbywała się na dwóch kondygnacjach. Nie zabrakło także typowych dla andrzejek wróżb i obrzędów, czyli lania wosku i wyścigu butów.
Atrakcji nie brakowało także dla rodziców. Przebrany za Azjatę Mirek Świryd zapewniał masaż mamom, które mogły przynajmniej na kilka minut oderwać sie od zajętych zabawą pociech. Dla chętnych była także gimnastyka słowiańska. Dzieci i panie mogły też poukładać sobie fryzury i zrobić makijaż.
Bielscy strażacy zorganizowali z kolei krótkie szkolenie z udzielania pierwszej pomocy.
Większość uczestników - zarówno dzieci jak i dorosłych - za namową organizatorów, na zabawę przyszła w przebraniach.
(opr. azda)
Zdjęcia z zabawy andrzejkowej w BDK (Urszula Bisz-Zdanowicz/Dorota Turowska)