Pożar, który miesiąc temu wybuchł na wieży proszkowni Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek poczynił spore straty. I to nie tylko wizerunkowe. Wieża na razie nie nadaje się do użytku i jest wyłączona z produkcji.
Szkody wyrządzone przez ogień widać z zewnątrz. Nadpalona elewacja i częściowo zniszczone logo Bielmleku są pewnym symbolem i wizerunkową ujmą. Z opinii specjalistów wynika jednak, że gorsze jest to, co pożar zrobił we wnętrzu wieży.
Jak w rozmowie z nami tłumaczył prezes Bielmleku Tadeusz Romańczuk, ogień wybuchł w miejscu, gdzie znajduje się serce proszkowni, czyli cała instalacja do suszenia mleka, nawiew, filtry, sterownia. Jeśli instalacja ta uległa uszkodzeniu, straty mogą być wielomilionowe. Oczywiście on oceniał to zza płotu, więc tak naprawdę nie wiedział jak to wygląda od środka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pożar w Bielmleku. Tadeusz Romańczuk: Straty mogą być ogromne. Paliło się serce proszkowni. Ostrzegałem przed tym [FOTO, WIDEO]
Dotarliśmy do opinii technicznej sporządzonej po pożarze przez wykwalifikowanego pracownika mleczarni.
Po oględzinach przeprowadzonych pod koniec września stwierdzono, że w kanałach, przez które przechodziło gorące powietrze do suszenia, jest mnóstwo dymu i sadzy. Wewnętrzne ich ścianki są zdeformowane, co prawdopodobnie jest skutkiem oddziaływania bardzo wysokich temperatur wytworzonych podczas pożaru. Możliwe, że w wyniku wywołanych przez temperaturę naprężeń doszło do pęknięć spawów, ale i samej struktury ścian kanałów.
Wewnątrz kanałów widoczne są również ślady korozji. Ściany wykonane są ze stali nierdzewnej, ale ta koroduje w zetknięciu ze stalą czarną (niestopową). Stal czarna mogła pochodzić z wypalających się okładzin płyt warstwowych. Możliwe jest, że jej drobinki niesione były wraz z rozgrzanymi gazami i osiadały na ściankach kanałów, powodując ich rdzewienie.
Według prognoz specjalisty rozpoczęta w ten sposób korozja będzie w przyszłości postępować, a to z kolei dyskwalifikuje całą instalację suszarni z procesu produkcji żywności.
Naprawą zniszczeń według syndyka powinien zająć się dzierżawca, czyli Laktopol. Ile mają one kosztować? Biegli opracowują szczegółową ekspertyzę dotyczącą przyczyn i strat spowodowanych przez pożar.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Laktopol chwali się swoimi działaniami w mleczarni Bielmleku. Opisuje też skutki pożaru
Syndyk o przyczynach i skutkach pożaru proszkowni w Bielmleku: Pożar nie wpłynie na cenę majątku
(azda)