To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia płynności komunikacyjnej w mieście.
W razie potrzeby może ona być alternatywą, dla przejazdu przez rondo przy stacji paliw i McDonaldzie. Nowo budowana droga jest dość wąska. Będzie miała 7 m szerokości, a na niektórych odcinkach nawet mniej, wiec nie będzie typową obwodnicą dla tranzytu.
Inwestycja realizowana jest przez miasto Bielsk Podlaski, a dofinansowana została z Funduszu Dróg Samorządowych. Cały jej koszt to niespełna 7,5 mln zł, dofinansowanie opiewa na kwotę prawie 4,5 mln zł.
Prace trwają już za Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, czyli na przedłużeniu ul. Beszty -Borowskiego. Tu tworzony jest zupełnie nowy odcinek drogi, który ma przeciąć ul. Jana Pawła II i połączyć się z istniejąca ul. Norwida, która łączy się z ul. Brańską. Dalej znów powstanie nowy odcinek jezdni, która za stacja paliw Orlen i zabudowaniami miasta przejdzie aż do ul. 11 Listopada.
Wykonawcę tych prac, a jest nim Przedsiębiorstwo Robót Elektrycznych i Budowlanych „Mipa" Leon Stankiewicz z Białegostoku wyłoniono w listopadzie ubiegłego roku. Teren robót został już przekazany jakiś czas temu. Lada dzień prace powinny ruszyć także po przeciwnej stronie między 1 Listopada a Brańską.
CZYTAJ WIĘCEJ:
(bisu)
Zdjęcia z budowy małej obwodnicy Bielska od strony ul. Beszty-Borowskiego przy Sanktuarium Miłosierdzia (Bielsk.eu)