Przebudowa ulicy Wyszyńskiego w Bielsku Podlaskim będzie kosztowała niespełna 4 mln zł. Jest to inwestycja, na którą miasto otrzymało dotację z Funduszu Dróg Samorządowych.
To trasa często traktowana jako objazd dla ronda i przejazdu kolejowego przy stacji paliw Cirkle K. Była nawet wykorzystywana jako nieoficjalny objazd, gdy trwały remonty owego przejazdu i pobliskiego mostu. Już wcześniej nie była w najlepszym stanie, a teraz jest pełna dziur. W dodatku nie ma tam oświetlenia, a chodniki są tak powykrzywiane, że mało kto po zmroku decyduje się tamtędy spacerować.
Wkrótce ma się to zmienić. Przetarg jest już zakończony. Kilka dni temu burmistrz podpisał umowę z wykonawcą inwestycji.
- Podpisałem umowę na budowę ulicy Wyszyńskiego. Bez fleszy, bez dziennikarzy - zgodnie z zasadami dystansu społecznego - pochwalił się Jarosław Borowski, burmistrz Bielska.
Na wejście maszyn trzeba będzie jeszcze poczekać, ale jak już wjadą i wyjadą, to ulica będzie nie do poznania.
Nowa nawierzchnia to nie wszystko. Będzie też oświetlenie i ścieżka rowerowa, a nawet dwie - po każdej stronie jezdni. A tak dokładnie po jednej stronie (tej od torów) będzie prawdziwa ścieżka rowerowa dwukierunkowa. Po przeciwnej będzie węższa ścieżka rowerowa obok chodnika, który będzie oddzielał rowerzystów od jezdni. Dzięki temu rowerzyści nie będą musieli przejeżdżać przez jezdnię. Obie ścieżki rowerowe będą asfaltowane.
Nowa droga z chodnikami, ścieżkami rowerowymi i chodnikiem ma być gotowa do marca 2022 roku.
(bisu)