Niedawno w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, iż zarząd Bielmleku niezadowolony z przebiegu restrukturyzacji spółdzielni, złożył zawiadomienie do Prokuratury i CBA w sprawie możliwości popełnienie przestępstwa.
"Bielmlek" Spółdzielnia Mleczarska w Bielsku Podlaskim znajduje się od 31.03.2020 r. w restrukturyzacji. Powołana została Rada Wierzycieli: NFOŚiGW, BOŚ S.A., KOWR, OSM Piątnica i Trans-Ser Sp. J. Pierwsze swoje posiedzenie Rada Wierzycieli odbyła w dniu 10.09.2020 r., a więc po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia przez sąd postanowienia. Posiedzenie trwało 20 dni i było dwukrotnie przerywane. Sporządzone zostały 3 plany naprawcze - restrukturyzacyjne. Dwa złożone przez Zarządcę i jeden przez Spółdzielnię Mleczarską "Bielmlek", który zakładał po dwuletniej karencji spłatę 100% wszystkich wierzytelności. Przewodniczący Rady Wierzycieli (NFOŚiGW) nie przyjął go do porządku obrad (nie wiemy dlaczego?), natomiast został pozytywnie zaopiniowany plan polegający na sprzedaży przedsiębiorstwa Spółdzielni, a uzyskana kwota ma zaspokoić wierzycieli NFOŚiGW oraz BOŚ S.A po około 60%, a pozostałych wierzycieli około 9% albo i wcale. Stawiamy sobie pytanie: "Dlaczego tak postępują główni wierzyciele - instytucje Skarbu Państwa?!". Gdyby doszło do realizacji tego planu, pragniemy nadmienić iż Skarb Państwa na tym straci kilkadziesiąt milionów złotych, a pozostali nasi wierzyciele być może wszystkie należności. Dlatego też, Nadzwyczajne Zebranie Przedstawicieli Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek" nie wyraziło zgody na sprzedaż przedsiębiorstwa w takiej formie. Zarząd Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek" złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym w Warszawie i w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, która prowadzi postępowanie o sygnaturze sprawy RP I Ds.20.2019. Powiadomiliśmy również Pana Premiera Mateusza Morawieckiego, Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, Ministra MSWiA Mariusza Kamińskiego, Ministra Klimatu i Środowiska Michała Kurtykę, Zarząd NFOŚiGW i BOŚ S.A o zaistniałej sytuacji. Ponadto Sędzia Komisarz dnia 09.10.2020 r. wydał zarządzenie, w którym zobowiązuje NFOŚiGW jako wnioskodawcę od którego pochodzi wniosek restrukturyzacyjny do uiszczenia zaliczki w kwocie 3,5 miliona złotych na postępowanie sanacyjne" - czytamy na profilu o nazwie Spółdzielnia Mleczarska Bielmlek na Facebooku.
Komunikat ten został podpisany "S.M. Bielmlek".
O wspomniane zgłoszenia do Prokuratury i CBA zapytaliśmy u źródła. Rzecznik CBA potwierdził nam, że prokuratura prowadzi postępowanie o wskazanej sygnaturze, ale po szczegóły odesłał nas właśnie do prokuratury. Tam też wysłaliśmy pytanie i czekamy na odpowiedź.
Sytuacja jest bardzo ciekawa, bo zarząd spółdzielni na czele którego stoi prezes Tadeusz Romańczuk, donosi do prokuratury nijako na własny podmiot. W dodatku jako winnych potencjalnego przestępstwa wskazuje instytucje podległe rządowi (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, KOWR). A warto przypomnieć, że jeszcze niedawno, zanim wrócił na fotel prezesa Bielmleku, sam był wiceministrem resortu rolnictwa w rządzie. To pod ten resort podlegały instytucje, które są wierzycielami Bielmleku, m.in. KOWR, czyli Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który udzielał gwarancji kredytowych.
Niedawno CBA pod nadzorem prokuratury prowadziło postępowanie dotyczące nieprawidłowości, których mógł dopuścić się zarząd spółdzielni mleczarskiej. Dotyczyło ono także osoby prezesa, choć było prowadzone w sprawie, a nie przeciwko komukolwiek. Jak informował sam Romańczuk, CBA nieprawidłowości się wówczas nie doszukała.
Warto też zwrócić uwagę, iż postępowanie prokuratorskie wspomniane w opublikowanym komunikacie wszczęto w ubiegłym roku, kiedy jeszcze nie było mowy o sprzedaży majątku spółdzielni. Prawdopodobnie wszczęto je jeszcze zanim pojawiły się jakiekolwiek plany jej restrukturyzacji.
Więcej o sytuacji w Bielmleku można przeczytać w artykule: Bielmlek idzie pod młotek. Nie ma już nadziei na wznowienie produkcji.
(bisu)