Do tragedii doszło tuż po godzinie 19 (sobota 18 lipca) na skrzyżowaniu ul. Kazimierzowskiej i Jagiellońskiej.
W wypadku zginął starszy mężczyzna z Bielska Podlaskiego.
Według relacji świadków (jest to niepotwierdzona informacja) kierowca renault laguna jechał ul. Kazimierzowską od strony ul. Mickiewicza. Na skrzyżowaniu z ul. Jagiellońską stracił panowanie nad kierownicą, skręcił raptownie w lewo i uderzył w stojący tuż obok przejścia dla pieszych słup energetyczny, niemal naprzeciw restauracji Anastazja.
- Może coś mu wyskoczyło przed maskę - usłyszeliśmy.
Uderzenie nie było aż tak silne, bo i prędkość auta raczej nie była duża - na tym odcinku nawet trudno się rozpędzić. Auto też nie ma poważnych wgnieceń. Niestety zderzenie było śmiertelne dla podróżującego autem starszego bielszczanina. Nie wiemy, czy był on kierowcą i jedynym uczestnikiem wypadku. Raczej nie podróżował sam.
Czekamy jeszcze na oficjalne ustalenia policji. Gdy tylko je poznamy, napiszemy o tym na Bielsk.eu.
Na miejscu była straż pożarna, policja oraz pogotowie.
Przez dwie godziny ruch na ul. Jagiellońskiej od Kazimierzowskiej w stronę Widowskiej był zablokowany.
Aktualizacja 19.07.2020, godz. 12
Policyjne ustalenia dotyczące tego zdarzenia opisaliśmy w artykule: Wypadek na ul. Jagiellońskiej. Policja: mężczyzna zasłabł za kierownicą
(bisu)
Zdjęcia z miejsca wypadku (Bielsk.eu/Adrian Korniluk)