Metalowy pojemnik w kształcie serca, do którego będzie można wrzucać nakrętki, ustawiono w Parku Królowej Heleny tuż obok budki z lodami, naprzeciw bielskiego urzędu miasta.
- Pomysł na jego ustawienie pojawił się jakieś dwa tygodnie temu - mówi Piotr Ostaszewski, inicjator akcji zbierania nakrętek na rzecz Kubusia. - Dzięki zaangażowaniu Pana Burmistrza i dobrej współpracy z dostawcą takich pojemników udało się go ustawić w rekordowym czasie dwóch tygodni.
Piotr Ostaszewski i jego żona Anna są koordynatorami akcji zbiórki nakrętek na leczenie dwuletniego Kubusia Suchodoły z Hajnówki. Chłopiec cierpi na śmiertelnie groźną chorobę SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. To oni także są pomysłodawcami ustawienia pojemnika na nakrętki.
- Na lek dla Kubusia potrzeba 10 mln zł, mamy już 3 mln zł. I nadzieję, że szybko uda nam się zebrać brakującą kwotę. Od tego zależy życie chłopca. Nakrętki to oczywiście tylko jedna z form zbiórki - mówi Ostaszewski. - A gdy Kubuś już wyzdrowieje, będziemy zbierać nakrętki dla kogoś innego.
Jako pierwszy pojemnik na nakrętki zasilił burmistrz miasta Jarosław Borowski.
- Form pomagania jest wiele. Można wspierać zbiórki finansowo, a można też w ten sposób - mówił Borowski. - Wiem, że bielszczanie chętnie pomagają. Zachęcam też, by skorzystali z tego pojemnika. W weekend na muszli ma odbyć się piknik rodzinny. Mam nadzieję, że przy okazji odwiedzający przyniosą i zostawia w tym pojemniku nakrętki. Tym bardziej, że ta forma pomocy, nie wymaga wielkich poświęceń.
Burmistrz dodał, że na razie zbierane są nakrętki, które będą sprzedane. Uzyskane w ten sposób pieniądze zasilą zbiórkę na leczenie Kubusia z Hajnówki. Pojemnik miastu będzie jednak służył przez lata i w przyszłości nakrętki będą zbierane na inne cele charytatywne.
O szczegółach nie mówił, ale być może wkrótce kolejny taki pojemnik pojawi się w innym bielskim parku.
Jak zauważyliśmy, pojemnik cieszył się sporym zainteresowaniem przechodniów.
Jeśli ktoś ma większa ilość nakrętek (np. kilka worków) może bezpośrednio kontaktować się z Anną i Piotrem Ostaszewskim.
Szczegóły w artykule: Dwuletni Kuba Suchodoła z Hajnówki walczy z ciężką chorobą. Pomóc możesz wpłacając darowiznę lub zbierając nakrętki
Więcej o chorobie dwulatka z Hajnówki piszemy w artykule: Dwuletni Kubuś cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Potrzebuje bardzo drogiego leku. Wsparcie okazali strażacy z OSP Brańsk [WIDEO]
Czytaj też: W mieście stanie pojemnik na nakrętki. W ten sposób można wesprzeć Kubusia
Zdjęcia pojemnika na nakrętki (Bielsk.eu)