Urząd Miasta w Bielsku Podlaskim ogłosił konkurs na podmiot, który przeprowadzi proces sprzedaży i nabycia miejskich obligacji.
Mają one opiewać na kwotę 20 600 000 zł.
- Rzeczywiście, dług naszego samorządu się zwiększa, ale jest to związane z rekordowym budżetem i wydatkami na inwestycje - mówi Jarosław Borowski, burmistrz Bielska Podlaskiego. - A inwestycji mamy sporo i to dużych. Nasze finanse ciągle są jednak stabilne, a budżet opiewa na 150 mln zł.
Ogłoszony konkurs ma wyłonić instytucję, która przeprowadzi proces sprzedaży i nabycia obligacji. Zgodnie z prawem, mogą się tym zająć jedynie uprawnione do tego banki i biura maklerskie. W praktyce często to one także są nabywcami papierów wartościowych, a po terminie wykupu odbierają stosowne odsetki.
Jak dodaje burmistrz, zmniejszenie stóp procentowych, które ma na celu ograniczenie gospodarczych skutków pandemii koronawirusa jest dla miasta korzystne, bo procent od obligacji również jest mniejszy.
Emisja na kwotę 20,6 mln zł ma nastąpić w tym roku. Ich wykup rozpocznie się w 2029, a skończy w 2034 roku.
Aby zrealizować budżet miasto Bielsk Podlaski w tym roku musiało wziąć dodatkowy kredyt na 2 mln zł. Okazało się, że o taką kwotę zmniejszyła się subwencja, którą otrzymuje.
Więcej czytaj w artykule: Do kasy Bielska Podlaskiego wpłynęło niemal o 2 mln zł mniej z tytułu podatków
(bisu)